Połowa obszaru Tadżykistanu była w piątek 28.20.2016 r. pogrążona w ciemnościach z powodu awarii, do której doszło w elektrowni w mieście Nurek, około 60 km na południowy wschód od stolicy, Duszanbe – poinformowała publiczna firma energetyczna Barki Todżik. Elektrownia ta zapewnia 80 proc. krajowej energii.

Na ulicach milionowego Duszanbe przechodnie oświetlali sobie drogę telefonami komórkowymi. W mieście z powodu awarii nie było też wody. Barki Todżik zapewniła, że strategiczne obiekty w kraju nie są pozbawione prądu, gdyż mają samodzielne systemy zasilania.

W Tadżykistanie, ubogim kraju w środkowej Azji, zimą często dochodzi do poważnych awarii energetycznych, a mieszkańcy muszą radzić sobie z drastycznym racjonowaniem energii.