10 mld zł – taka kwota zostanie przeznaczona na rozwój eko-mobilności w Polsce. Ogłosił to 25 lipca na spotkaniu Impact mobilty rEVolution roundtable wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Michalski.

Rekordowa kwota 10 mld zł, która w całości ma zostać przeznaczona dla samorządów, pochodzić będzie z kilku źródeł finansowania. W dużej mierze będzie to opłata paliwowa – czyli nowe środki płynące do Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, opłata z biopaliw oraz środki własne NFOŚiGW. Czas przeznaczony na wydatkowanie 10 mld zł to 10 lat. Dzięki temu ma zostać zabezpieczona realizacja strategii nisko- oraz zeroemisyjnego transportu w Polsce. Planuje się, że cały program ruszy oficjalnie we wrześniu. Na samo opracowanie strategii dla największych ośrodków miejskich przeznaczonych jest 10 mln zł.

– Wydaje się, że będziemy dysponować nawet większym budżetem. Wszystko zależy od tego, jakie będą wpływy z opłaty paliwowej, a już szacuje się, że wpływy do NFOŚiGW przekroczą zaplanowane przez nas 10 mld zł. To oznacza, że większa liczba samorządów będzie mogła skorzystać z dofinansowań – oznajmia –Artur Michalski.

Pieniądze zostaną przeznaczone na wymianę taboru pojazdów transportu publicznego. Nie muszą to jednak być wyłącznie bezemisyjne autobusy. Równie dobrze mogą być trolejbusy a nawet tramwaje, czy metro. Środki powinny zabezpieczyć również rozbudowę infrastruktury – np. sieci stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych.

– Nikt nie mówi, że mamy ograniczać się wyłącznie do pojazdów elektrycznych. Równie dobrze możemy postawić na inne technologie, np. wodorową – dodaje wiceprezes NFOŚiGW.