Mieszkaniec gminy Bolesławiec na Dolnym Śląsku spuszczał olej z transformatorów przy słupach energetycznych. Pozyskiwał w ten sposób darmowe paliwo do samochodu. Do czasu…

30-letni złodziej uszkodził pięć transformatorów. Swoim działaniem spowodował straty na kwotę ponad 50 tys. złotych. Według policji sprawca nawiercał ściankę transformatora w miejscu, gdzie znajdował się olej chłodzący i spuszczał całą zawartość do plastikowego zbiornika. Z każdego urządzenia „pozyskać” mógł średnio 100 litrów oleju, który wlewał potem do baku swojego samochodu.

Proceder ten uprawiał od początku sierpnia br. Przy okazji zatrzymania, policjanci przeszukali samochód 30-latka. Znaleźli w nim zestaw narzędzi, używanych do tych nietypowych włamań. Zatrzymany przyznał się do popełnienia zarzucanych przestępstw. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.