Vigo System, producent detektorów średniej podczerwieni, zakończył 2018 rok z 37,4 mln zł przychodów. To najlepszy wynik w dotychczasowej historii spółki, aż o 38% wyższy od tego z roku 2017. O rekordowym poziomie obrotów przesądziły wzrosty we wszystkich głównych segmentach biznesowych.

Duży udział w wypracowaniu tak dynamicznego wzrostu sprzedaży w 2018 r. miał udany czwarty kwartał, w którym Vigo System odnotowało 65% wzrost sprzedaży, do 9,2 mln zł. Był to również czwarty z rzędu kwartał, w którym sprzedaż wzrosła w dwucyfrowym tempie.

– Konsekwentna realizacja strategii Vigo System 2020, której celem jest m.in. dynamiczny wzrost wolumenu sprzedaży detektorów, przynosi oczekiwane efekty. Polityka zacieśniania relacji z kluczowymi klientami i wspierania ich w rozwoju produktów opartych o technologię Vigo System pozwoliła w minionym roku na znaczące zwiększenie sprzedaży do większości z dotychczasowych, stałych kontrahentów. Dodatkowo aktywne działania marketingowe oraz rozwój sieci dystrybucji produktów spółki pozwoliły nam na pozyskanie w 2018 roku szeregu nowych, perspektywicznych klientów, mającymi potencjał by dołączyć w kolejnych latach do grona strategicznych partnerów biznesowych Vigo System. Te i inne sukcesy na wielu polach naszej działalności sprawiają, że 2018 rok możemy uznać za jeden z najlepszych w ponad 30-letniej historii rozwoju naszej firmy, otwierającym serię kolejnych udanych, rekordowych pod względem sprzedaży okresów – oznajmia Adam Piotrowski, prezes Vigo System.

Szef giełdowej spółki przypomina, iż realizowana strategia rozwoju zakłada dalszy wzrost sprzedaży, do 80 mln zł planowanych do osiągnięcia w 2020 roku. Skokowy wzrost sprzedaży ma być możliwy dzięki rozwojowi mocy produkcyjnych i efektywności produkcji w efekcie uruchomienia nowego zakładu produkcyjnego w Ożarowie Mazowieckim. Budowa nowego obiekt została już zakończona. W grudniu 2018 roku spółka uzyskała pozwolenie na użytkowanie budynku.

– Zgodnie z harmonogramem inwestycji w pierwszym kwartale 2019 roku będziemy wyposażać i przygotowywać zakład do startu produkcji, jak również kontynuować prace nad wdrożeniem nowej organizacji procesów produkcji oraz logistyki. Oczekujemy, iż jeszcze w pierwszym kwartale rozpoczniemy produkcję w nowym zakładzie, stopniowo zwiększając, na przestrzeni 2019 roku jej skalę i efektywność – dodaje prezes.

Spółka już pracuje nad pokryciem przyszłych mocy zamówieniami.
– W 2019 rok wkroczyliśmy ze zdecydowanie wyższym portfelem zamówień niż miało to miejsce rok wcześniej – podsumowuje Adam Piotrowski.