Facebook

Rafako zapowiada redukcję zatrudnienia

Zarząd Rafako rozpoczyna proces restrukturyzacji spółki. Jednym z jego elementów będzie redukcja zatrudnienia. Wynika to z konieczności dopasowania się do zmieniającej się sytuacji rynkowej i ma umożliwić kontynuowanie działalności raciborskiej fabryki oraz poprawić jej sytuację finansową.

W opinii zarządu, powołanego 12 sierpnia br. na nową kadencję, dla uzdrowienia sytuacji w firmie niezbędne są radykalne działania zmierzające do obniżenia kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa. Tym bardziej, że sytuacja na tradycyjnym dla Rafako rynku, jest z roku na rok trudniejsza.

Jednym z elementów procesu restrukturyzacji będzie redukcja zatrudnienia. Zgodnie z przepisami prawa pracy, zarząd poinformuje o planach zwolnień grupowych działające w spółce związki zawodowe. Zostaną im przekazane informacje o przyczynach, grupach zawodowych, okresie, w którym nastąpią zwolnienia oraz o kryteriach doboru pracowników do zwolnienia i kolejności dokonywania zwolnień.
W ramach zwolnień grupowych zaplanowano redukcję zatrudnienia o maksymalnie czterystu pracowników.

To bardzo trudna decyzja, ale bez niej spółka nie poradzi sobie w obecnej sytuacji rynkowej. Chcąc przetrwać, musimy znacząco ograniczyć koszty i redukcja zatrudnienia jest jednym z wielu działań jakie podejmujemy. Zarząd podjął już wcześniej decyzje o wypowiedzeniu wielu umów doradczych oraz analizuje możliwości dezinwestycji i sprzedaży części majątku, niezwiązanego z bezpośrednio z produkcją. Chcę podkreślić, że podana w komunikacie liczba Pracowników to wartość maksymalna i Zarząd zrobi wszystko, aby zachować jak najwięcej miejsc pracy – powiedział Mariusz Zawisza, prezes zarządu Rafako,

Zmiany w strukturze zatrudnienia zostały zapoczątkowane w Rafako już w 2017 r. i były związane ze spadającym popytem na produkty, w których spółka od lat była wyspecjalizowana. W kraju nie ma dziś zapotrzebowania na bloki nadkrytyczne, a pozyskiwanie i realizacja nowych zleceń za granicą zostały w czasie pandemii znacząco utrudnione i trudno dziś określić jak będą wyglądały eksportowe możliwości Rafako. Dlatego spółkę czeka nie tylko redukcja zatrudnienia ale także optymalizacja procesów i zasobów biznesowych i operacyjnych.
Proces naprawczy to jedno, bo nie stać nas na dalsze generowanie strat, ale równie ważne jest, by Spółka jak najszybciej przystosowała się do zmieniających się wymagań rynkowych. Chodzi z jednej strony o przetrwanie trudnego czasu a zarazem określenie niszy na rynku, w której odnajdziemy się jako firma technologiczna i utrzymamy silną pozycję, bo coraz mniej jest zamówień na nasze tradycyjne wyroby, a konkurencja na tym malejącym rynku jest coraz większa – powiedział Radosław Domagalski-Łabędzki, wiceprezes zarządu Rafako.

Aktualności

Notowania – GIE

Wyniki GUS

Archiwum

Elektrosystemy

Śledź nas