Columbus zaprezentował nowe kierunki rozwoju
Columbus wdraża nowe rozwiązania technologiczne i przeprowadza proces rebrandingu. Spółka zaprezentowała swoją transformację podczas Columbus Day, który odbył się 9 października w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie. Podane zostały także szacunkowe wyniki spółki za III kwartał 2020 roku.
Podczas Columbus Day Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy S.A. zaprezentował nowe kierunki rozwoju Grupy, konfrontując swoją wizję przyszłości Columbusa z wyobrażeniami ludzi o życiu w roku 2050.
– Zmieniamy nazwę firmy z Columbus Energy po prostu na Columbus. Wszyscy w organizacji czujemy, że ta firma będzie obecna nie tylko w sektorze energetycznym; mamy dużo ambitniejsze plany, które ukonstytuujemy nową strategią w połowie przyszłego roku. Chcemy dawać ludziom i firmom dostęp do przyszłości przez produkty i usługi, jakie dostarczamy. Dzisiaj jesteśmy obecni w sektorze fotowoltaiki rozproszonej, mocno rozwijamy portfel farm fotowoltaicznych, czyli akumulujemy aktywa, z których energię będziemy mogli dostarczać klientom. Zainwestowaliśmy też w Saule Technologies, czyli w perowskity, i w Nexity Global, czyli w elektromobilność. To wszystko wskazuje na kierunek, jakim podążamy, a ciągłe udoskonalanie produktów i usług jest wpisane w nasze DNA. Dziś po raz pierwszy zaprezentowaliśmy system do automatycznego gaszenia potencjalnego pożaru dla skrzynek elektrycznych, używanych w instalacjach fotowoltaicznych, na który mamy wyłączność w Europie. Wraz z ramką poprawiającą estetykę instalacji, poprawiamy bezpieczeństwo jej użytkowania – mówił Dawid Zieliński.
Ładowarki do samochodów elektrycznych
Columbus zaprezentował swoją linię ładowarek do samochodów elektrycznych – od technologii wolnego ładowania 2×22 kW prądem zmiennym, przez 30 kW i 60 kW ładowane prądem stałym, po superszybką ładowarkę 360 kW z systemem rozproszonych punktów ładowania połączonych ze sobą.
– Rozpoczynamy sprzedaż ładowarek dla biznesu – od tych najbardziej dostępnych dla niskich przyłączy energetycznych, po hub’y z superszybką ładowarką 360kW. To, co jest przewagą w naszej ofercie, to przede wszystkim możliwość zakupu systemu 50/50 z Columbusem. Każdy, kto uważa, że warto mieć ładowarkę do pojazdu elektrycznego w swoim obiekcie, może rozpocząć z nami współpracę, w której Columbus pokrywa połowę kosztów systemu. Zyskami też dzielimy się po równo. Oczywiście, wszystkie nasze systemy będą zaopatrzone w software Nexity, która zapewni dostęp ładowarki do publicznego użytku – mówił podczas spotkania Dawid Zieliński.
Wyniki za III kwartał
Podczas spotkania podane zostały szacunkowe wyniki Grupy Columbus za III kwartał br. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży w III kwartale br. wyniosą 209 mln zł wobec 74 mln zł w analogicznym okresie 2019 r., co oznacza wzrost o 182 proc. Zysk brutto wyniesie według szacunków 30 mln zł, podczas gdy w analogicznym okresie 2019 r. wyniósł on 4,8 mln zł. Oznacza to wzrost o 525%.
W całym 2019 r. grupa kapitałowa tworzona przez spółkę osiągnęła przychody ze sprzedaży w wysokości 204 mln zł oraz zysk brutto na poziomie 15 mln zł
Wejście na giełdę
Podczas Columbus Day zakomunikowano też, że jedna ze spółek Grupy – Columbus Elite S.A. wkrótce wejdzie na giełdę przez podmiot notowany – Blumerang Investors S.A.
– Razem z Columbusem zdecydowaliśmy o objęciu pakietu kontrolnego akcji Blumerang, w wyniku którego Columbus Elite S.A. przeniesie 100% akcji do Columbus Elite Global S.A (obecnie Blumerang Investors). Będzie to emisja nowych akcji. Jednocześnie zakładamy dalsze agregowanie sił sprzedażowych z innych branż i konsolidację rynku zawodowych partnerów sprzedaży produktów i usług OZE – powiedział Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus Elite S.A.