Rozwój mikroinstalacji OZE może zostać wyhamowany
Według Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki, net metering proponowany w nowelizacji ustawy o OZE zahamuje rozwój rynku prosumenckiego. W celu uniknięcia takiej sytuacji konieczna jest korekta wskaźnika net meteringu do poziomu 1:1 oraz wprowadzenie taryf gwarantowanych dla prosumentów.
Na zlecenie Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki przygotowany został raport „Net metering – parametry rozliczeń i rola Operatorów Systemów Dystrybucyjnych”. Dokument analizuje mechanizm net meteringu według założeń projektu nowelizacji ustawy o OZE z 6 maja 2016 r. pod kątem roli OSD, kosztów wdrożenia oraz efektywności we wspieraniu rozwoju energetyki prosumenckiej. Konkluzją raportu jest stwierdzenie, że utrzymanie współczynników rozliczania energii dostarczonej przez prosumentów na poziomie proponowanym w projekcie ustawy tworzy ryzyko, że zostaną poniesione wysokie nakłady na wdrożenie mechanizmu net meteringu, a prosumenci nie będą inwestować w mikroinstalacje. Zdaniem Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki zasadne jest podniesienie wskaźników net meteringu do poziomu 1:1.
Net metering w nowelizacji ustawy o OZE
Net metering według zapisów projektu nowelizacji ustawy to mechanizm rozliczeniowy, który pozwala prosumentowi na rozliczenie ilości energii elektrycznej pobranej z sieci wobec ilości energii wprowadzonej do tej sieci, w proporcjach maksymalnie:
- 1:0,7 dla instalacji nie większej niż 7 kW;
- 1:0,5 dla instalacji większej niż 7 kW (do 40 kW, bo jest to górny próg mocy dla mikroinstalacji);
- 1:0,35 w przypadku instalacji dofinansowanej ze środków publicznych
Do kalkulacji bierze się energię wprowadzoną nie wcześniej niż 365 dni przed dniem rozliczenia, a prosument jest zwolniony z opłaty dystrybucyjnej za rozliczoną energię z wyjątkiem opłaty OZE i opłaty przejściowej. Czytając te założenia, nie dla wszystkich jest jasne, że opust na energią odnosi się tylko do tych składników rachunku za energię czynną oraz dystrybucję, które są powiązane z ilością zużytej energii. Są to wszystkie opłaty zmienne z wyjątkiem opłaty OZE. Opustowi nie podlegają opłaty stałe, które w zależności od Operatora stanowią nawet do 20% rachunku dla odbiorcy końcowego (Rys. 1).
Rys. 1 Struktura kosztów energii elektrycznej w gospodarstwach domowych w wybranych miastach w podziale na część podlegającą i niepodlegającą rozliczeniu w ramach net meteringu
Zasadność wprowadzenia nowego wskaźnika net meteringu
Oznacza to, że jedynie około 80-85% kosztów energii elektrycznej będzie podstawą naliczenia opustu. Dla prosumenta oszczędności wynikające z net meteringu przy wskaźniku 1:0,7 nie uzasadniają poniesienia nakładów inwestycyjnych na mikroinstalację. Nawet przy wskaźniku 1:1 oszczędności są skromne, ale nie można wykluczyć, że dla niektórych odbiorców w ich konkretnej sytuacji będą satysfakcjonujące. Można jednak przypuszczać, że przy obecnych relacjach cenowych wprowadzenie wskaźnika rozliczeniowego 1:1 przełoży się na uruchomienie niewielkiej liczby mikroinstalacji prosumenckich.
Kolejnym argumentem za wprowadzeniem wskaźnika 1:1 jest jego prostota i odwołanie się do prostego przekazu „cofania licznika”, tzn. ta energia, która jest oddawana do sieci jest odejmowana od energii pobieranej z sieci.
– Wprowadzenie mechanizmu net meteringu oznacza konieczność poniesienia przez przedsiębiorstwa energetyczne znacznych kosztów. Należą do nich nakłady na rozwiązania technologiczne, m.in. na liczniki dwukierunkowe i zabezpieczenia, systemy bilingowe (zarówno w OSD jak i w przedsiębiorstwach obrotu) oraz procedury operacyjne (przygotowanie wzorów umów z prosumentami). Istnieje realne niebezpieczeństwo, że koszty te zostaną poniesione, jednak nieopłacalność mechanizmu net meteringu będzie powodowała, że mikroinstalacje nie będą powstawały – czytamy w komunikacie Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki.
Wnioski płynące z raportu stanowią dla Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki potwierdzenie, że dotychczasowe postulaty Towarzystwa, tj. net metering 1:1 oraz taryfy gwarantowane to warunki rozwoju energetyki prosumenckiej w naszym kraju.
Polskie Towarzystwo Fotowoltaiki
Polskie Towarzystwo Fotowoltaiki to niezależna pozarządowa organizacją non-profit powstała z inicjatywy dr Stanisława M. Pietruszko w roku 2005, jedyny polski członek SolarPower Europe. Celem Towarzystwa jest dążenie do stworzenia zrównoważonych ram politycznych i prawnych dla stabilnego rozwoju fotowoltaiki, co spowoduje m.in. zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego, rozwój technologiczny, polepszenie jakości środowiska naturalnego, tworzenie miejsc pracy.