Elektrotim planuje wyjść poza Polskę
Elektrotim zamierza poszerzyć swoją działalność o rynki eksportowe. Obecnie firma pracuje nad pozyskaniem zleceń m.in. w Arabii Saudyjskiej, Katarze, a także w Holandii. Prezes spółki Andrzej Diakun podkreśla, że chciałby jeszcze w tym roku zrealizować pierwsze zamówienie zagraniczne o wartości kilku milionów złotych.
W realizacji ekspansji poza granice kraju ma pomóc utworzony w ostatnich tygodniach w Elektrotimie Pion Eksportu. Jednostka, której biuro otwarto w sierpniu w warszawskim centrum biznesowym „Tarasy”, będzie pracowała nad poszerzeniem zakresu działalności firmy na rynkach zagranicznych, poprzez szukanie możliwości eksportowych, nawiązywanie długofalowych relacji z partnerami biznesowymi oraz budowanie wiarygodnego wizerunku firmy opartego na zdobytym doświadczeniu.
W rozwoju eksportu pomogłaby także ewentualna akwizycja podmiotu, który już działa na rynkach zewnętrznych. Elektrotim cały czas rozmawia na temat ewentualnych przejęć, nie tylko na rodzimym podwórku, ale też za granicą, m.in. w Niemczech.
Po pierwszym półroczu Grupa Elektrotim miała 114,6 mln zł przychodów. To o 13% mniej niż w analogicznym okresie roku 2015 (który był dla grupy rekordowy), ale jednocześnie o 45% więcej niż przed dwoma laty.
Pierwsze sześć miesięcy Elektrotim zamknął skonsolidowaną stratą netto na poziomie 3,3 mln zł wobec 2 mln zł zysku netto rok wcześniej i 2,5 mln zł straty po pierwszym półroczu 2014 r. Według zapowiedzi prezesa, w całym roku 2016 skonsolidowane obroty mają być niższe niż w roku 2015 (354 mln zł), ale wyższe niż w 2014 r. (198 mln zł). Grupa liczy też, że uda jej się zakończyć bieżący rok nad kreską.