GE prognozuje boom w energetyce wiatrowej
GE spodziewa się w tym roku dynamicznego rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce, po którym może nastąpić kilkunastomiesięczny zastój inwestycyjny. Koncern nie wyklucza, że polski rząd może mieć problem ze zrealizowaniem zapisanego w strategii celu 7 GW mocy energii z wiatru do roku 2020.
W wyniku uchwalenia przez Sejm ustawy o OZE, od stycznia przyszłego roku zacznie obowiązywać w Polsce nowy system wsparcia odnawialnych źródeł energii, oparty o aukcje. Do tego czasu energetyka wiatrowa ma być wspierana przez system tzw. zielonych certyfikatów.
Zdaniem GE, do końca bieżącego roku można spodziewać się powstania wielu projektów wiatrowych, które będą wspierane na dotychczasowych zasadach.
– Obecnie obserwujemy pęd w realizacji inwestycji w energetyce wiatrowej, które mają być zakończone i uruchomione do końca bieżącego roku, by mogły skorzystać z obecnego wsparcia zielonych certyfikatów – oznajmia Natasa Pavlovic, dyrektor ds. sprzedaży GE Wind na Europę Środkowo-Wschodnią.
Zastój po okresie boomu
W kolejnych miesiącach może jednak nastąpić pewne wyhamowanie na tym rynku.
– Spodziewamy się, że po 2015 r. może nastąpić zahamowanie inwestycji wiatrowych, co będzie wynikało z braku okresu przejściowego pomiędzy dotychczasowym systemem wsparcia, a nowym – opartym o aukcje. Zastój ten może potrwać ponad rok. Od momentu przeprowadzenia aukcji do uruchomienia farmy musi minąć trochę czasu. Co prawda sama budowa farm wiatrowych trwa kilka miesięcy, ale realizacja projektu począwszy od jego przygotowania do uruchomienia jest znacznie dłuższa – dodaje Natasa Pavlovic.
Przewidywany zastój może spowodować, że Polska nie wywiąże się ze swoich zobowiązań zakładających instalację 7 GW w energetyce wiatrowej do 2020 roku.
System aukcyjny oceniany pozytywnie
Zdaniem Beaty Stelmach, prezes GE na Polskę i Kraje Bałtyckie, system aukcyjny jest dobrym rozwiązaniem, który sprawdził się na wielu innych rynkach.
– System aukcyjny będzie promował najlepsze, najbardziej efektywne projekty, co doprowadzi do ograniczenia kosztu zielonej energii – oznajmia Beata Stelmach.
Obecnie w Polsce w energetyce wiatrowej zainstalowane jest ponad 4 GW a jej potencjał – zdaniem szefowej polskiego GE – szacowany jest na znacznie więcej, bo na około 32 GW.
Turbiny GE w polskich farmach wiatrowych
Dotychczas w naszym kraju zainstalowane zostały 154 turbiny wiatrowe GE o łącznej mocy 332 MW. W trakcie realizacji jest sześć projektów, w których zostaną wykorzystane urządzenia o łącznej mocy 143 MW.
W tym roku GE dostarczy po raz pierwszy do farmy w Polsce tzw. inteligentne turbiny. Dzięki wbudowanym chipom urządzenia te pracują wykorzystując możliwości Internetu przemysłowego – komunikują się między sobą i na podstawie zebranych informacji mogą dopasowywać swoją pracę do aktualnych warunków sieci i do warunków środowiskowych.